Darksiders: Wrath of War to dynamiczny slasher z elementami typowymi dla gatunku RPG. Gra stanowi jednocześnie debiut amerykańskiego studia deweloperskiego Vigil Games.

Fabuła gry prezentuje na swój sposób zabawną i oryginalną historię. Gracz wciela się w jednego z czterech jeźdźców apokalipsy, a konkretnie rzecz ujmując Wojnę. Nasz bohater pofatygował się na Ziemię nie z byle powodu, albowiem w końcu nadszedł ten czas, który ludzie określają mianem końca świata. Na miejscu okazuje się, że coś poszło nie tak, albowiem pozostali jeźdźcy się nie pojawili, zaś sam Wojna zostaje okradziony i pozbawiony sporej części swojej mocy.

Niezbyt zadowolony z takiego obrotu sprawy pan Wojny postanawia wyjaśnić całą sytuację i przy okazji nie zawieść ludzkości samodzielnie dokonując apokalipsy. Jak brutalny slasher przystało, Darksiders: Wrath of War wprost kipi akcją. Gracz co po chwila odsyła w diabły kolejne zastępy przeciwników, którzy ośmielili się stanąć nam na drodze. Sieczka od czasu do czasu przerywana jest ciekawie zrealizowanymi zagadkami.

Jako że walka wypełnia nam znaczną część zabawy, twórcy gry zadbali, aby pan destrukcji miał czym zasiać terror i zniszczenie. Dostępny arsenał broni jest bardzo imponujący, zawiera on zarówno broń białą, jak i rożnego rodzaju kulomioty. Przy okazji walki wręcz warto wspomnieć o sporej ilość możliwych do wyprowadzenia kombosów.

Niewątpliwym atutem Darksiders jest świetna oprawa audiowizualna. Grafika jest utrzymana w wyraźnie komiksowym stylu, który przywodzi również na myśl estetykę znaną z World of Warcraft.